Co powinno umieć małe dziecko?

Każda, odpowiedzialna mama dba o prawidłowy rozwój swojego dziecka od początku narodzin. Co więcej, mamy potrafią analizować postępy dziecka, tworząc pewnego rodzaju podsumowanie. Jest to bardzo ważny element, ponieważ w taki sposób można dokładnie przeanalizować, czy dziecko właściwie się rozwija. Nie chodzi o to, aby dziecko wyprzedziło w rozwoju swoich rówieśników, ale o to, aby jego rozwój był prawidłowy i nie występowały żadne zaburzenia, ponieważ ma to przełożenie na dalsze życie takiego brzdąca.

Jeśli dziecko, pomimo upływającego czasu wyraźnie odstaje od innych dzieci to może oznaczać, że występują jakieś nieprawidłowości. Zaleca się jednak ostrożność w takich pochopnych wnioskach, ponieważ każde dziecko rozwija się indywidualnie. Rozsądna mama będzie monitorować dziecko, ponieważ obserwacja dziecka jest bardzo ważnym procesem. Tylko w taki sposób możemy się przekonać, czy dziecko jest całkowicie zdrowe.

W momencie, gdy dziecko ma już 10 miesięcy, powinno zacząć siadać. Jeśli dziecko mimo tego nie wyrobiło w sobie takiego nawyku, warto skonsultować się z neurologiem i zrobić badania. Lepiej dmuchać na zimne i jest to tylko profilaktyczne działanie.

Siadanie pełzanie chodzenie

Taki maluch zaczyna zawsze od pełzania. Wystarczy, że dziecko się przesuwa, nie musi od razu raczkować. Nie każde dziecko wyrabia w sobie nawyk raczkowania i może pozostać przy czołganiu się. Pamiętajmy, że nauka chodzenia wymaga czasu. Roczny maluch może nadal raczkować lub pełzać, nie musi umieć chodzić, ponieważ ogólna nauka chodzenia może rozpocząć się później.

Kobieta powinna reagować dopiero w przypadku, gdy dziecko po 18 miesiącach nadal nie chodzi. Dopiero wtedy trzeba skonsultować się ze specjalistą i szukać wyjaśnienia problemu. Pamiętajmy, że małe dzieci często są leniwe, dlatego pełzanie wydaje się dla nich lepszą formą poruszania się po mieszkaniu, niż raczkowanie, czy chodzenie. Dopiero po jakimś czasie nawyki te ulegają zmianie i dziecko zaczyna powoli stawiać swoje pierwsze kroki. Mamy muszą być cierpliwe.

Klaskanie i machanie palcem

Dziecko bardzo często reaguje na swoich rodziców poprzez proste czynności, takie jak klaskanie czy pokazywanie palcem. W przypadku wskazywania jakiegoś przedmiotu lub osoby, dziecko poznaje otoczenie, które znajduje się wokół niego. Klaskanie z kolei może być wywołane w czasie, gdy dziecko jest zadowolone, gdy znowu widzi swoich rodziców czy też inne bliskie osoby chodzące po mieszkaniu.

Jeśli dziecko ma roczek, to możemy nauczyć go machania ręką, jako formy pożegnania z bliską osobą. Dzieci bardzo szybko się uczą, zwłaszcza małe, dlatego też opanowanie takiej umiejętności nie zajmie brzdącowi dużo czasu. Pamiętajmy, jednak że nie wolno na siłę skłaniać dziecka do tego typu gestów. To maluch sam powinien to zrobić z własnej woli, tylko wtedy nawyki się utrwalą, inaczej dziecko będzie tylko zniechęcone do podobnych gestów.

Pierwsze kreski na papierze

Małe dzieci starają się chwytać przedmioty, i co najważniejsze wykorzystywać je. Maluszki nie są w stanie namalować jakiegoś obrazka, ale za to chętnie rysują kreski, zostawiając tym samym ślady na papierze. To jest duże osiągnięcie dla takiego dziecka, które pomaga mu się rozwijać, a machanie kredką po papierze pozwala dziecku nabrać właściwej motoryki, co pozwala na ćwiczenie rączki. W ten sposób małe dziecko chwyta przedmioty i nie wypuszcza ich z rąk.

Mamy z kolei czekają tylko na pierwszy rysunek dziecka, który będzie bardzo ważną pamiątką świadczącą o rozwoju dziecka. Pamiętajmy, że dzieci muszą rozwijać się, sami rodzice mogą tylko wspomóc ten proces, poprzez ciągłą uwagę.

Małgorzata Wysocka

Małgorzata Wysocka

Od wielu lat związana z dziennikarstwem medycznym, specjalizując się w tematyce zdrowia kobiet. Pasjonuje się nowoczesnymi metodami diagnostyki i terapii. W wolnym czasie prowadzi warsztaty edukacyjne promujące profilaktykę zdrowotną.

Artykuły: 190

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *