Kilka słów na temat jednorazowych numerków
Istnieje wiele powodów, dla których ludzie umawiają się na szybkie numerki. Jest to jaki sposób na połączenie z drugim człowiekiem wtedy, kiedy prawdziwe emocjonalne związanie byłoby zbyt bolesne i ryzykowne. Dzięki jednorazowym wyskokom możemy również sprawdzić czy nadal mamy w sobie ‘to coś’, jesteśmy atrakcyjni i naprawdę mamy nieodparty urok.
Na tą chwilę, podczas spotkania, można być tym kimś kim chcielibyśmy być- kimś bardziej spontanicznym, otwartym, beztroskim, mniej zestresowanym, etc. Dla niektórych to również ucieczka, albo sposób na unikanie rzeczywistości. Zajmowanie się czymś, i życie w danej chwili, pozwala usprawiedliwić odkładanie głębszych problemów na bok. W końcu, szybkie numerki pozwalają się czuć atrakcyjnym, bez obaw o odrzucenie tak jak w przypadku kiedy w grę wchodzi seks z jakimikolwiek zobowiązaniami.
Pamiętaj, żeby…
- Nie używać szybkich numerków jako plaster na samotność i kompleksy
- Nie bawić się uczuciami drugiej osoby, przykładowo prowokując ją do tego żeby chciała więcej (nieważne czy chodzi o seks, związek, zaangażowanie, etc.)
- Nie szukać w ten sposób uwagi, miłości ani akceptacji
- Nie próbować wypełnić pustki przygodnym seksem, ponieważ nie potrafisz przebywać sam ze sobą. Brak wiary w siebie i widzenie okazjonalnych wyskoków jako substytut intymności, to zła droga.
- Nie karm uzależnienia. Dla niektórych to jedyna rzecz dla której funkcjonują, ponieważ bez tego czują się bezwartościowi i niekochani. Te iskierki (trwające tylko chwilę), trzymają ich przy zdrowych zmysłach.
Jeśli korzystasz z seksu na jedną noc, to pamiętaj że taki wypad nie zmieni nic istotnego w twoim życiu, ani w życiu drugiej osoby. Nie rób tego jeśli wiesz że czeka cię moralniak (kac moralny). Jeśli jesteś osobą która łatwo się przywiązuje, to nie rób tego, tym bardziej żeby sprawdzić czy tym razem dasz radę nie załapać uczuć. To również nie jest sposób na poprawienie własnej samooceny (czymś kosztem). Na koniec, to żadna droga na zapomnienie o ex, nawet jeśli pozostawił/pozostawiła po sobie toksyczne odpady w twoim życiu. Nie sugerowałabym również szybkiego seksu po pijaku i pod wpływem innych używek. To zły pomysł.
Jeśli…
- Nie robisz niczego czego nie chciałbyś robić, i wszystko przebiega za obupólną zgodą,
- Nikt nie łamie prawa,
- Nikt nie jest wykorzystywany fizycznie ani emocjonalnie,
- Oboje jesteście dorośli (fizycznie i psychicznie),
- Twoje granice są przestrzegane,
- Macie wspólny mianownik; szukacie/chcecie tej samej rzeczy,
- Istnieje komunikacja,
- Nie masz nierealnych wymagań (nikt nie szuka numerku na jedną noc, żeby rano się oświadczyć…),
- Nie próbujesz się poczuć lepiej kosztem czyjegoś serca i emocji,
- Robisz to żeby dodać coś do swojego życia ale nie czynisz tego swoim życiem, nie robisz z tego ‘być albo nie być’, nie budujesz na tym poczucia własnej wartości,
- Jesteś w stałym połączeniu ze swoim kompasem moralnym i wartościami,
… to naprawdę nie widzę żadnego problemu. Nie widzę również powodu do wstydu ani osądzania- przez siebie samego, ani przez innych.